WSPOMNIENIE WIOSNY W ŚWINOUJŚCIU
W Świnoujściu w dniach od 11 do 15 maja 1998 roku odbyła się:
WIOSENNA SZKOŁA PTI '98.
Tematem naczelnym Szkoły było „Tworzenie aplikacji inter-netowych".
Organizatorom Szkoły udało się zaprosić głównych dostawców narzędzi do tworzenia aplikacji w tej nowej technologii. Wysłuchaliśmy ciekawych prezentacji firm: SUN Microsystems, MICROSOFT Polska, NOVELL Polska, RODAN-SYSTEMS, CSBI, INFORMIX Software, SYSBASE, LOTUS Polska, IBM Polska, ATM.
Niektóre z nich zaprezentowały praktyczne przykłady zastosowań nowych technologii w tworzeniu systemów informacyjnych bądź biznesowych na podstawie sieci Internet.
Firma ATM w swoim wystąpieniu na temat ,,Bezpieczne sieci korporacyjne" przedstawiła wiele technik, pozwalających podnieść poziom bezpieczeństwa danych.
Interesującą prezentację przygotowała dr Barbara Łukasik-Makowska z Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu na temat „Problemy projektowe tworzenia witryn internetowych."
Oprócz prezentacji atrakcją tegorocznej Szkoły były warsztaty programowania w jeżyku Java, świetnie przygotowane i przyjaźnie prowadzone przez wykładowców firmy SUN w laboratorium wyposażonym w komputery sieciowe firmy SUN. Odbywały się one równolegle z wykładami w kilkuosobowych grupach - dla początkujących i zaawansowanych.
Fenomen Javy unosił się w powietrzu przez cały czas trwania Szkoły. Podobno język ten zrewolucjonizuje prace w sieciach komputerowych, gdyż aplikacja raz stworzona, będzie mogła pracować zawsze, wszędzie i na dowolnej platformie sprzętowej.
Marzy mi się taka chwila, gdyż wówczas praca informatyka będzie lekka, łatwa i przyjemna!
Musimy się jeszcze wiele nauczyć i przygotować siebie i nasze firmy do tej nowej jakości.
Dolna Odra jak zwykle przyjęła nas piękną, słoneczną pogodą, zielenią drzew i różnorodnymi kolorami kwitnących krzewów, bliskością morza...
Była to już Dziesiąta Wiosenna Szkoła PTI w Świnoujściu. Jak zwykle sympatyczna, ucząca nas, dająca chwile do porównań, rozmów, do refleksji... No i oczywiście wspólnej zabawy na wieczorku czy przy ognisku, przy którym w ten ciepły wiosenny wieczór długo śpiewaliśmy, co kto umiał, pamiętał i co się komu...w duszy tliło. Z najlepszymi pozdrowieniami znad morza.
Alicja Myszor