Polskie Towarzystwo Informatyczne
NUMER ARCHIWALNY:     11 / 41 rok IV | listopad 1985
Archiwum
Menu chronologiczne Menu tematyczne


Polskie Towarzystwo Informatyczne

Międzyszkolny klub mikrokomputerowy PTI we Wrocławiu
 
                Jesienią 1984 r. Koło PTI we Wrocławiu powołało międzyszkolny klub mikrokomputerowy dla młodzieży szkół średnich i podstawowych. Podstawowym celem klubu jest zapoznanie młodzieży z informatyką i upowszechnienie mikrokomputera jako pomocy dydaktycznej do nauczania innych przedmiotów.
                Członkami klubu są przede wszystkim uczniowie “hobbyści” z III i X Liceum Ogólnokształcącego we Wrocławiu oraz ze Szkoły Podstawowej nr 16 w Świdnicy (szkoły te są członkami wspierającymi PTI). Klub ma tymczasową siedzibę w Centrum Obliczeniowym Politechniki Wrocławskiej (pl. Grunwaldzki 9, pok. 302), przewodniczący klubu jest kol. Artur Klajn (tel. 20-39-69). Zajęcia w minionym roku szkolnym odbywały się we wtorki, piątki i soboty przez cztery popołudniowe godziny (w sobotę — osiem godzin). Uczniowie i nauczyciele mieli do dyspozycji 7 sztuk Spectrum ZX. Sprzęt udostępniało nieodpłatnie Centrum Obliczeniowe Politechniki Wrocławskiej.
                Zainteresowania i poziomy zaawansowania w programowaniu poszczególnych grup uczniowskich były różnorodne. Z X Liceum Ogólnokształcącego w zajęciach brały udział 3 grupy (głównie uczniowie trzecich klas). Młodzież w krótkim czasie nauczyła się elementów programowania w języku Basic, po kilkunastu tygodniach potrafiła pisać programy dydaktyczne i własne gry komputerowe. W bieżącym roku uczniowie z tego liceum zamierzają specjalizować się w stosowaniu informatyki w nauczaniu fizyki.
                Kilkunastu uczniów z III Liceum Ogólnokształcącego, najbardziej zaawansowanych w programowaniu, specjalizowało się w budowaniu programów dydaktycznych, które mają służyć nauczaniu matematyki. Kilku zapaleńców potrafiło nawet napisać programy w asemblerze. Uczniowie z tego liceum przyszli do klubu z pewnym przygotowaniem informatycznym, ponieważ w niektórych klasach informatyka była przedmiotem obowiązkowym.
                Uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 16 w Świdnicy przyjeżdżali co drugą sobotę do Wrocławia. Próbowali pisać programy, które mogą być używane podczas nauczania chemii.
                Specjalizacja szkół wynika stąd, że na zajęcia z uczniami przychodzili ich nauczyciele: Franciszek Ferdek — matematyk, Bożena Koronkiewicz — fizyk oraz Ryszard Makarowski — chemik.
                Prowadzono również wyjazdowe zajęcia w szkołach średnich w Wałbrzychu. Miały one charakter raczej pokazowy (12 godzin wykładów + 12 godzin ćwiczeń z komputerem).
                Nauczyciele z kilku szkół zwracali się do klubu z prośbą o różnego rodzaju porady.
                W ubiegłym roku szkolnym klub ogłosił konkurs dla młodzieży szkolnej na najciekawszy własny program użytkowy. Oceniając kilkanaście zgłoszonych programów, sąd konkursowy w składzie: Artur Klajn, Ernest Rychlikowski i Jerzy Pisarski stwierdził, że najciekawszy program napisał Wojciech Gańcza, uczeń trzeciej klasy III Liceum Ogólnokształcącego we Wrocławiu. Laureat konkursu napisał program użytkowy, dydaktyczny, który ma służyć pomocą w nauczaniu matematyki, a konkretnie ma pomagać w zrozumieniu funkcji homograficznej. Program został napisany w asemblerze. Gańcza zaczął się interesować programowaniem zaledwie kilka miesięcy temu i informatykę traktuje jako hobby. Wśród uczestników konkursu było także trzech uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 16 ze Świdnicy. Najmłodszy miał 12 lat.
                PTI ufundowało laureatom kasety magnetofonowe z grami i programami użytkowymi. Ponadto redakcja Przeglądu Technicznego ufundowała zwycięzcy roczną prenumeratę tego tygodnika, w którym ukazuje się dodatek “Przegląd komputer”. W Wieczorze Wrocławia ogłoszono wyniki konkursu oraz ukazał się obszerny wywiad z laureatem konkursu.
                Koło PTI we Wrocławiu wystąpiło z inicjatywą i wspólnie z Wieczorem Wrocławia, Komendą Chorągwi ZHP, Instytutem Telekomunikacji i Akustyki, Centrum Obliczeniowym Politechniki Wrocławskiej i Akademią Ekonomiczną zorganizowało akcję “Wakacje z komputerem”. Organizatorzy spodziewali się dużego zainteresowania, ale nie aż takiego. Przygotowano 29 tygodniowych turnusów, dla kilkunastu osób każdy, łącznie 500 miejsc. I tak nie wystarczyło miejsc dla wszystkich chętnych. Kilkunastu “przewidujących” uczniów zapisało się na dwa lub trzy turnusy. Listy rezerwowych były bardzo długie.
                Zajęcia w jednym turnusie trwały przez pięć dni po cztery godziny dziennie. Większość uczestników pracowała na mikrokomputerach pierwszy raz w życiu. Program zajęć był bardzo prosty. Dwie godziny programowania, dwie następne — to gry i zabawy z komputerem.
                Uczniowie w ciągu jednego tygodnia poznali podstawowe instrukcje Basicu lub Logo oraz elementy grafiki. Pod koniec tygodnia większość potrafiła uruchamiać własne programy prostych gier komputerowych. Dzieci były bardzo dociekliwe i zadawały mnóstwo pytań. Do programowania podchodziły bardzo odważnie.
                Dzieci uczą się pracy przy komputerach bardzo szybko, o wiele szybciej niż dorośli. Opinię tę potwierdzają również osoby, które prowadziły kursy także dla dorosłych.
                Uczniom zostały udostępnione trzy uczelniane laboratoria komputerowe (dwa w Politechnice, jedno w Akademii Ekonomicznej). W Centrum Obliczeniowym, mimo sezonu urlopowego, zorganizowano nawet dwa turnusy dziennie.
                Co poniedziałek kilkunastu uczniów, dla których zabrakło miejsc, łudziło się, że może uda się im wcisnąć na miejsca rezygnujących. Niestety były to bardzo rzadkie przypadki. Wielu uczniów, dla których miejsc już nie było, opróżniło własne skarbonki, aby skorzystać ze sprzętu udostępnianego przez wrocławskie “Zeto” płacąc 150 zł za godzinę pracy z komputerem.
                Oceniając na gorąco akcję “Wakacje z komputerem” można powiedzieć, że przyniosła ona wiele radości dzieciom uczestniczącym w tej fazie wypoczynku wakacyjnego. Jest to także satysfakcja dla organizatorów tego przedsięwzięcia. Większość tych dzieci zaczyna już marzyć o gwiazdkowych prezentach w postaci mikrokomputera. Często też pojawiały się pytania, czy taka akcja będzie kontynuowana w ciągu roku szkolnego. Akcja ta w pewnym stopniu złagodziła głód wiedzy informatycznej oraz dała młodzieży odpowiedź na pytanie, czym jest komputer.
                Nie uniknięto niestety błędu organizacyjnego. W trakcie zapisów nie zawsze bacznie zwracano uwagę na wiek dzieci. W niektórych przypadkach duża rozpiętość wieku w grupie (od 6 do 17 lat) trochę utrudniała prowadzenie zajęć. Dwóch prowadzących zawsze miało pełne ręce roboty; każdą grupę dzielono jeszcze na podgrupy w zależności od wieku i stopnia zaawansowania w programowaniu.
                Tytułem eksperymentu, w kilku grupach wprowadzono język Logo. Jeszcze raz potwierdziła się opinia, że dzieciom, zwłaszcza najmłodszym, łatwiej jest rozpocząć naukę programowania w Logo niż w Basicu.
                Zajęcia w klubie w ciągu całego roku pozwoliły zgromadzić wiele interesujących doświadczeń, które zostaną wykorzystane w dalszej działalności klubu. W chwili obecnej kol. Ludwik Kuźniarz opracowuje materiały pomocnicze oraz przygotowuje przykładowe dydaktyczne programy ułatwiające naukę Logo. W środowisku wrocławskim język ten jest jeszcze prawie nieznany młodzieży szkolnej.
                W przyszłym roku klub zamierza popularyzować naukę Logo. Praca w klubie będzie łatwiejsza, ponieważ ostatnio oba licea dorobiły się własnych szkolnych laboratoriów mikrokomputerowych.
Zygmunt Mazur
Archiwum PTI Ewa Łukasik ( elukasik@cs.put.poznan.pl) Grzegorz Przybył ( grzegorz.przybyl@wp.pl ) www.pti.org.pl Kontakt PTI ( pti@pti.org.pl )
Tutorial


Tutorial

Wyszukiwanie

Całość
tylko prodialog
tylko biuletyny
tylko konferencje
tylko multimedia
tylko sprawozdania
tylko uchwały
tylko zawody
tylko zjazdy
pozostałe treści

Rodzaj przeszukiwania
Słowa kluczowe
Pełen tekst

pelen zakres dat
ograniczony zakres
od:

do:




Kontakty

Instytut Informatyki

Polskie Towarzystwo Informatyczne

Nasz Skrzynka Pocztowa

+ - D A